Toyota RAV4 i kilka zmian na rok 2014 - ZDJĘCIA

2013-10-25 17:07

Toyota wprowadza kolejną odmianę silnikową do europejskiej gamy hitowego SUV-a, jakim jest model RAV4. Poza wysokoprężną jednostką 2.0 D-4D zespoloną z napędem 4x4, w autach z roku modelowego 2014 pojawi się jeszcze kilka innych nowości.

Do tej pory klient decydujący się na zakup czwartej generacji RAV-ki z 2-litrowym dieslem D-4D o mocy 124 KM i 310 Nm, nie miał możliwości wyboru rodzaju napędu (w sprzedaży był tylko wariant z napędem na przód). Przy okazji wprowadzenia kilku zmian do rocznika modelowego 2014, silnik ten będzie można zakupić w wariancie AWD, z 6-bieogową przekładnią manualną. Średnia emisja CO2 takiego zestawu wynosi 136 g/km.

Napęd AWD został wyposażony w nową generację układu jezdnego Integrated Dynamic Drive. System kontroluje jednocześnie pracę napędu na cztery koła, systemu stabilizacji toru jazdy VSC oraz elektronicznego wspomagania kierownicy. Moment obrotowy może zostać rozdzielony na przednią i tylną oś w proporcji od 100:0 (przód/tył) do 50:50. Jest też możliwość manualnego zablokowania napędu 4x4 poprzez naciśnięcie odpowiedniego przycisku znajdującego się na desce rozdzielczej.

Przeczytaj też: Toyota RAV4 2.2 D-4D 4x4 - TEST czwartej generacji hitu o SuperAuto24.pl

Poza ingerencję w mechanikę, popularna RAV-ka dostanie nowe kolory lakierów i bardziej rozbudowane opcje kolorystyczne kabiny. Do oferowanych wzorów obręczy dołączą też kolejne 18-calowe felgi ze stopów lekkich o 10-ramiennym wzorze. Zmodernizowano też system multimedialny Toyota Touch 2, powiększając wyświetlacz dotykowy do 6-cali. W opcji będzie może zamówić m.in. system Smart Entry and Start, elektrycznie sterowaną pokrywę bagażnika oraz 440-watowy system audio JBL Premium. W bezpiecznym parkowaniu pomoże system Rear Cross Traffic Alert (RCTA), informujący o nadjeżdżających pojazdach.

Na razie jeszcze nie wiadomo, ile wersja 2.0 D-4D AWD będzie kosztowała w Polsce. Za auto z tym silnikiem i napędem na przód trzeba zapłacić 96 900 zł, więc należy się spodziewać, że cena "czteronapędówki" przekroczy 100 tys. zł.

Nasi Partnerzy polecają