Modyfikacje nowej Supry to pierwszy zestaw tunera AC Schnitzer, przeznaczony do Toyoty. Niemcy mieli jednak ułatwione zadanie - japoński wóz ma pod maską te same podzespoły co BMW Z4 M40i. Poza zmianami w silniku, nie zabrakło również ulepszeń wizualnych, choć szczerze mówiąc, nie wiem czy spoiler na klapie bagażnika można nazwać "ulepszeniem".
Sprawdź: Czy warto było tyle czekać? Toyota GR Supra 3.0 R6 Turbo 8AT - TEST, OPINIA
Rzędowa szóstka dostała wyraźny zastrzyk mocy i generuje teraz okrągłe 400 KM. Oprócz 60-konnego "bonusu", przybyło momentu obrotowego. Teraz do dyspozycji kierowcy jest imponujące 600 Nm. Modyfikacje mają być zoptymalizowane również pod kątem trwałości jednostki napędowej i pozostałych podzespołów - tuner udziela na nie 36-miesięcznej gwarancji.
Drobne zmiany w kwestii brzmienia mogły pojawić się za sprawą sportowego tłumika końcowego. Klient ma do wyboru wersję jego wykończenia - karbonem lub stalą anodowaną.
Sprawdź także: Nowości od ABT - Audi A6 i Q8 po tuningu - GALERIA
Zmiany objęły również zawieszenie. AC Schnitzer przygotował dwie opcje - gwintowane zawieszenie z pełną regulacją, które obniża GR Suprę nawet o 25 mm, lub zestaw sprężyn, dzięki którym prześwit zmniejszy się o 15 mm. Niemcy oferują również parę zestawów felg o charakterystycznych wzorach.
Wizualne zmiany są raczej subtelne, za wyjątkiem dołożenia tylnego spoilera, który pasuje do "kupra" Supry jak pięść do nosa. Poza nim, auto zostało obłożone czarnymi dokładkami, a na masce pojawiły się trójkątne wloty powietrza. Mnogość elementów z BMW we wnętrzu pozwoliła na zastosowanie tych samych części co w innych zestawach tunera.