Do bardzo źle wyglądającego wypadku drogowego doszło w czwartek 16 lipca w miejscowości Karolin (woj. lubelskie). Biegli wstępnie ustalili, że przyczyną wypadku była nadmierna prędkość auta. Kierujący Yarisem 18-latek najwidoczniej nie dostosował stylu jazdy do warunków na drodze, w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo, po czym dachował.
Sprawdź: Ciężarówka przygniotła osobówkę w Bielsku-Białej! NAGRANIE z wypadku mrozi krew w żyłach
W wypadku poważnych obrażeń doznała 18 letnia pasażerka, która została przetransportowana przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala. Podczas dłuższych oględzin miejsca wypadku mundurowi stwierdzili, że w trakcie zderzenia kierowca i pasażerka nie mieli zapiętych pasów, a sam pojazd nie miał aktualnych badań technicznych. Młody kierowca był trzeźwy, jednak za spowodowanie wypadku drogowego zostało zatrzymane mu prawo jazdy.