Wymuszenie pierwszeństwa przed sygnalizacją świetlną

i

Autor: Oskar Follendorf/YouTube Wymuszenie pierwszeństwa przed sygnalizacją świetlną

Trafiła kosa na kamień. Tak kończy się wymuszanie pierwszeństwa przed sygnalizacją świetlną - WIDEO

2019-01-11 11:57

Wpychanie się na siłę przed pojazdy cierpliwie oczekujące przed sygnalizacją świetlną na zezwolenie jazdy, jest częstym widokiem na polskich drogach. Choć takie zachowanie jest traktowane jako wykroczenie, kierowcy decydują się na podjęcie ryzyka otrzymania mandatu i możliwej stłuczki.

Wymuszenie pierwszeństwa to jedna z częstszych przyczyn kolizji i wypadków. Tak też było we Wrocławiu, gdzie na skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i Borowskiej, osoba kierująca małym Fiatem zdecydowała się na nieprzemyślany manewr. Kobieta w Pandzie wybrała zły moment na zajęcie pasa do skrętu w lewo. Wjechała wprost przed ruszającego z miejsca Nissana Navarę. Nie dość, że tym manewrem doprowadziła do bliskiego spotkania z potężnym pick-upem, to przez niefortunną próbę wycofania jeszcze na dodatek stuknęła pojazd stojący z tyłu.

Ktoś kto nigdy nie prowadził pick-upa może nie zdawać sobie sprawy, że widoczność na boki w takim wielkim roboczym aucie jest ograniczona przez wysoko poprowadzoną linię okien. Kierowca ruszający spod świateł w lewo, skupiony na wykonaniu właśnie takiego manewru, mógł zwyczajnie nie widzieć na siłę wpychającej się przed niego Pandy, która zresztą nie powinna się w ogóle w tym miejscu znaleźć.