Tragiczny wypadek na torze

i

Autor: YouTube

Tragiczny wypadek podczas wyścigu! Zginął na własne życzenie - WIDEO

2014-08-11 18:22

Do fatalnego wypadku doszło na torze Canandaigua Motorsports Park. Młody zawodnik po rozbiciu swojego samochodu wtargnął wprost pod inny rozpędzony pojazd. Mężczyzna zmarł wskutek odniesionych obrażeń.

20-letni kierowca Kevin Ward Jr. brał udział w wyścigu serii Sprint Car. Na wyjściu z jednego z zakrętów jego samochód został zepchnięty przez wyścigówkę prowadzoną przez trzykrotnego mistrza NASCAR, Tony'ego Stewarta.

Przeczytaj też: Wypadki na polskich drogach część 19 - nowa WIDEO kompilacja

Młody kierowca wściekł się na przeciwnika i zamiast dla własnego bezpieczeństwa uciekać z toru za bariery, czekał, aż Stewart będzie go mijał kolejny raz. Wtedy w kompletnie bezmyślny sposób Ward stanął na środku toru próbując zatrzymać przeciwnika. To zachowanie miało śmiertelne skutki, bowiem Stewart rozpędzonym samochodem staranował młodego zawodnika, który zmarł w szpitalu z powodu licznych obrażeń.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku