Trójwymiarowy Lexus zrobiony z... listów

2018-03-16 13:03

Artystów trudno zrozumieć i większości nie należy wręcz próbować. Mają swoje wizje i pomysły, tworząc niejednokrotnie niesamowite dzieła sztuki. Dokładnie tak jest z najnowszą trójwymiarową wystawą Lexusa stworzoną z listów od klientów, która z jednej storny wygląda jak model LS, a z drugiej jak logo marki.

Michael Murphy to artysta uznawany za pioniera sztuki perceptualnej, w której wielowymiarowe elementy tworzą trójwymiarowe dzieło. Mimo statycznego położenia, instalacja imituje ruch w zależności od tego jak przemieszcza się obserwator. Artysta perceptualny Michael Murphy przekształcił dwa tysiące listów z podziękowaniami od klientów marki w instalację artystyczną.

"Letters" (pol. "Listy") to trójwymiarowa instalacja autorstwa pioniera sztuki perceptualnej Michaela Murphy’ego. Praca o długości 5 metrów i szerokości 2,5 m składa się z ponad dwóch tysięcy zawieszonych pod sufitem układanek origami wykonanych z listów z podziękowaniami, które klienci przysłali do dealerów Lexusa. Oglądane z jednego punktu tworzą kształt nowej limuzyny LS, a widziane z innej strony – logo Lexusa.

Zobacz: Lexus LS - wyrafinowany flagowiec

"Lexus troszczy się o doznania swych gości tak samo, jak o jakość swoich samochodów. Wykorzystane do stworzenia kompozycji prawdziwe listy z podziękowaniami dla naszych dealerów pokazują, że każda interakcja, duża czy mała, przyczynia się do zbudowania wyjątkowego zadowolenia klientów Lexusa. Te doznania sprawiają, że Lexus jest właśnie tym, czym jest" – mówi Cooper Ericksen, wiceprezes Lexusa ds. marketingu.

Instalacji towarzyszy minutowy film, ukazujący gości czytających ręcznie pisane listy z podziękowaniami dla dealerów oraz artystę, który starannie składa i wiesza każdy list. Realizacja projektu zajęła setki godzin, a samo składanie i wieszanie origami trwało niemal 200 godzin.

"To bardzo precyzyjna praca. Niedokładność większa od jednego milimetra uznawana jest za błąd" – dodaje Murphy.

Instalacja "Listy" jest zawieszona ponad 4 metry nad ziemią. Została jednak zaprojektowana tak, by dało się ją transportować, dzięki czemu będzie ją można prezentować na różnych imprezach korporacyjnych i dealerskich w całym kraju.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Nasi Partnerzy polecają