Historia brytyjskiego TVR jest burzliwa i pełna zakrętów. Okazuje się, że możliwe jest wyjście na prostą. W 2013 roku Les Edgar wykupił pakiet własnościowy TVR Automotiv od Rosjanina Nikolaya Smolenskyego. Po zmianie właściciela, TVR ma powrócić do tworzenia i sprzedawania brytyjskich samochodów sportowych.
Zobacz też: Superauta Salonu Samochodowego w Genewie
Za projekt ma odpowiadać Gordon Murray, który ma w swoim portfolio takie produkty jak McLaren F1. Nad mechaniczną stroną brytyjskich aut czuwać będzie Cosworth. Konstrukcja oparta zostanie o technologię iStream używaną m.in. w bolidach F1 - w przypadku nowego TVR-a to rama iStream z cienkościennych rur stalowych. Dalsze obniżenie masy to zastosowanie specjalnych paneli z kompozytów, w formie nadwozia.
Jak zapowiada nowy właściciel w ciągu 10 lat na rynek wypuszczone zostaną 4 nowe modele. Pierwszy z nich jest w końcowej fazie projektu - trwają prace nad wyborem jednostki napędowej. Auto ma mieć dwa miejsca, silnik umieszczony za przednią osią, manualną skrzynię biegów i napęd przekazywany na tylną oś. Prezentację zaplanowano na 2017 rok, a produkcja ma odbywać się w Wielkiej Brytanii.