Nagranie udostępnione przez policję z miasta Forsyth w stanie Georgia pokazuje, że próba ucieczki dostawczakiem nie może się skończyć dobrze. Pogoń miała przykry finał dla mężczyzny, który po sklepowej kradzieży próbował zwiać wypożyczonym busem przeprowadzkowym. Najpierw zawiodła opona, a potem jego umiejętności.
Sprawdź: Pościg za kierowcą wywrotki! Funkcjonariusze KAS ujawnili 45 tys. paczek białoruskich papierosów
Wszystko zaczęło się od drobnej kradzieży w supermarkecie. Policja zatrzymała sprawcę w odpowiedzi na wezwanie obsługi. Mężczyzna na początku spełniał żądania mundurowych, ale gdy wysiedli oni z samochodów i zaczęli celować do niego z broni, postanowił kontynuować ucieczkę.
Policyjne radiowozy nie miały problemu, by dogonić złodzieja w furgonetce, ale zatrzymanie kilkutonowego busa nie było takie proste. Policji pomogła opona w dostawczaku, która nie zniosła trudów pościgu i spadła z felgi. Uciekinier w pewnym momencie zakopał się w ziemi, gdy próbował przesadnie "ściąć" zakręt.