Komisja Europejska zamroziła 4 MILIARDY EURO na budowę POLSKICH DRÓG!

2013-02-01 14:49

Komisja Europejska zamroziła nam wypłatę 4 mld euro na budowę dróg. Od kilku dni tą aferą żyje cała Polska, a Bruksela oficjalnie krytykuje nasze władze! Tymczasem głównodowodzący ogólnopolskim programem budowy autostrad, czyli minister Sławomir Nowak (39 l.), nie ma w tej sprawie nic do powiedzenia. Po raz kolejny zamiast stawić czoła problemowi, który dotyczy jego resortu, on woli wysługiwać się podwładnymi!

- On powinien być ministrem sportu, a nie transportu - apeluje Jerzy Polaczek (52 l.), który kierował resortem transportu w rządzie PiS. Dla Sławomira Nowaka sport to priorytet.

- Religią panującą w PO jest piłka nożna. W czasie obrad Sejmu kopiemy piłkę także z posłami PO w Warszawie - chwali się Nowak na swojej stronie internetowej.

Ale nasze śledztwo wykazało, że jest wręcz absolutnym fachowcem w sprawach kultury! Jest ekspertem, jeśli chodzi o zespół U2, serial "Alternatywy 4", trylogię "Władcy Pierścieni" Tolkiena czy też obrazy Claude'a Moneta.

>>> Fotoradary są NIEZGODNE Z KONSTYTUCJĄ! Tak twierdzi Rzecznik Praw Obywatelskich <<<

Nic więc dziwnego, że nie chce się wdawać w przepychanki słowne ze związkowcami z PKP. Zamiast spotkań z nimi wysyła do nich listy z apelami. Nowak nie włącza się także w aferę płytową na lotnisku w Modlinie, nie wykłóca się z KE o miliardy na budowę dróg, mimo że ministerstwo o groźbie zamrożenia tych pieniędzy, wiedziało miesiąc temu.

Jedno można mu przyznać. Wykreował się na eksperta od fotoradarów. Ale tu nie tylko chodzi o stan dróg, czyli transport, ale o robienie zdjęć. A Nowak lubi być fotografowany. Pracował jako model. - Niech więc zajmie się tym, na czym się zna - kwituje Polaczek.

Dzisiaj Nowak razem z minister rozwoju regionalnego Elżbietą Bieńkowską w sprawie zablokowania pieniędzy na drogi mają rozmawiać z przedstawicielami Komisji Europejskiej. Oby minister transportu wykorzystał swoje taktyczne umiejętności wyniesione z boiska piłkarskiego i przekonał urzędników z Brukseli do zmiany stanowiska.