Ukradł auto. Nie wiedział, że na tylnym siedzeniu spała 13-latka!

2014-08-18 20:13

Na jednej ze stacji benzynowych przy autostradzie A1 ukradziono Subaru. Złodziej dopiero po pewnym czasie zauważył, że w samochodzie była śpiąca na tylnej kanapie dziewczynka. Mężczyzna został schwytany przez policję.

Do zdarzenia doszło w okolicach miejscowości Olsze w powiecie tczewskim. Właściciel samochodu poszedł zapłacić za zatankowane paliwo, pozostawiając w środku kluczyki. Z okazji zdecydował się skorzystać 20-letni mężczyzna, odjeżdżając autem ze stacji. Kiedy złodziej zauważył, że pojazdem nie podróżuje sam, po przejechaniu kilku kilometrów wysadził na drodze 13-letnią córkę właściciela samochodu.

Przeczytaj też: Szalony pościg w Ameryce. Policja goniła... skradziony radiowóz! - WIDEO

Policja po otrzymaniu zgłoszenia zablokowała autostradę i okoliczne drogi. Młody sprawca próbował zjechać z autostrady, omijając bramki do poboru opłat i forsując bramy awaryjne. Gdy mu się to nie udało, porzucił samochód i zaczął uciekać. Złodziej został wkrótce po tym schwytany przez policję.

20-letni mężczyzna to mieszkaniec woj. kujawsko-pomorskiego. Za kradzież grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawca może odpowiedzieć również za narażenie 13-latki na niebezpieczeństwo.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku