Jak poinformowały lokalne media, klasyczny Ford Mustang z 1967 roku został skradziony tej samej nocy, tylko po to, aby złodzieje mogli wyważyć nim drzwi sklepu elektronicznego i zabrać trzy konsole o łącznej wartości ok. 1000 euro. Złodzieje z pewnością nie mieli zielonego pojęcia, jakie auto ukradli, ponieważ na ten moment ceny zadbanych egzemplarzy sięgają nawet 80 tys. euro.
Sprawdź: Uciekał Golfem, a następnie pieszo. Badanie alkomatem wyjaśniło dlaczego
Jednym z takich egzemplarzy był właśnie ten, który posłużył złodziejom do włamania. Jak przyznał prawowity właściciel pojazdu, auto dopiero co przeszło całkowitą renowację. Niestety, Ford będzie musiał wrócić na warsztat, a naprawa przedniego zderzaka, maski i dachu - jak wycenił rzeczoznawca - będzie kosztować ok. 5 tys. euro.