O rozpoczęcie badań poprosili we wtorek politycy Platformy Obywatelskiej. Jak mówi Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK, instytucja zauważyła już wcześniej rosnące stawki ubezpieczeń i razem z Komisją Nadzoru Finansowego przyglądają się sytuacji. Obiektem badania będą ewentualne nielegalne porozumienie między firmami.
Zobacz też: Kary za brak ubezpieczenia OC - zapłacisz nawet 4000 zł!
Pierwsze analizy potwierdzają, że zjawisko rosnących składek na ubezpieczenie OC jest pochodną sytuacji rynkowej z lat ubiegłych. Czynniki powodujące wzrost cen to po prostu próba zwiększenia rentowności składek wobec wypłacanych odszkodowań. Stawki wzrosły o około 40%, lecz w pierwszym półroczu firmy ubezpieczeniowe odniosły 607 milionów złotych straty.
Taki uszczerbek w budżecie wynika również z obowiązku spełniania wytycznych narzuconych przez KNF w związku z likwidacją szkód osobowych. Niewykluczone, że stawki w przyszłym roku wzrosną jeszcze o połowę.
Prezes UOKiKu, Marek Niechciał, stwierdził, że podwyżki są „częściowo uzasadnione”. Wyniki pracy tej instytucji poznamy za kilka tygodni.