Zwierzyna leśna pojawiająca się nieoczekiwanie na jezdniach to w Polsce powszechnie występujący problem. W okresie jesiennym funkcjonariusze często wzywani są do zdarzeń z udziałem zwierzyny powodującej zagrożenie dla podróżujących. Próba ominięcia sarny czy łosia, niesie za sobą ryzyko utraty panowania nad pojazdem. Tak było w zdarzeniu, do jakiego doszło na Lubelszczyźnie. Jak czytamy w policyjnym komunikacie, interweniujący policjanci ustalili, że sarna wybiegła przed pojazd osobowy jadący z przyczepką. Passatem kierował mieszkaniec Chełma. 66-latek próbując ominąć zwierzę stracił panowanie nad autem, wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Mężczyznę z poważnymi obrażeniami przetransportowano do szpitala. Badanie jakie na miejscu przeprowadzili mundurowi wykazało, że był trzeźwy.
Dowiedz się: Wypadek z udziałem zwierzęcia – kto wypłaci odszkodowanie?
Policjanci przypominają, że zbliżając się do terenów leśnych czy nieogrodzonych pól zawsze należy pamiętać o tym, że przez jezdnię mogą przebiegać dziko żyjące zwierzęta. Sarny, lisy czy dziki migrując lun szukając pożywienia często zbliżają się na niebezpieczną odległość do dróg, którymi podróżujemy. Niezależnie od pory dnia zawsze należy zachować ostrożność oraz czujność za kierownicą.