Kierowcy, którzy wczoraj widzieli robotników na autostradzie A2, nie powinni przecierać oczu ze zdziwienia. Choć trasa została oddana zaledwie dwa lata temu, to wciąż toczą się na niej prace. Między Grodziskiem Mazowieckim i Pruszkowem ruszyło zabezpieczanie mostów i wiaduktów przed korozją.
Zobacz też: Autostrada Wolności już otwarta! Taką symboliczną nazwę nadał A2 prezydent
- To normalne prace przewidziane w umowie z wykonawcą. Taka jest dzisiejsza technologia - tłumaczy Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka mazowieckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Podobne prace toczyły się m.in. na Trasie Toruńskiej i wiązały się z dużymi uciążliwościami dla kierowców.
Jak będzie na A2? - Zmiana organizacji ruchu na czas trwania robót przewiduje naprzemienne zamykanie jednego z pasów ruchu w rejonie obiektów mostowych - mówi Małgorzata Tarnowska. - Na jezdni, gdzie wykonawca będzie prowadził roboty, kierowcy będą mieli do dyspozycji dwa pasy ruchu - dodaje.
Wszystkie roboty firma Strabag zakończy do 13 lipca.