W pełni elektryczny Volkswagen ID.4 już niebawem ujrzy światło fleszy. Zanim jednak producent zaprezentuje auto całemu światu i skupi się na szczegółach, dział marketingu postanowił podgrzać atmosferę zdjęciami wnętrza. Jak można było się spodziewać, to dalej Volkswagen.
Sprawdź: Volkswagen ID.3 w Polsce - NOWY CENNIK. Do wyboru siedem wersji i dwie pojemności akumulatorów
Próżno szukać tu ekscesów, bowiem cały projekt deski rozdzielczej mocno przypomina to, co widzieliśmy już przy premierze mniejszego ID.3. Jest minimalistycznie, futurystycznie i elegancko. Nie brakuje wystających ekranów, podświetlonych listew (30 kolorów) i miejsca na drobne graty oraz napoje. W dobrze wyposażonych egzemplarzach nie zabraknie takich opcji jak: wygodne fotele AGR, okno dachowe czy podgrzewane siedzenia przedniego i tylnego rzędu.
i
W kabinie Volkswagena ID.4 będzie oczywiście więcej miejsca niż w ID.3, ponieważ w pełni elektryczny model oparty na tej samej modularnej płycie podłogowej MEB, co nowa Skoda Enyaq iV. Tym sposobem auto swoimi wymiarami będzie przypominać dużego Tiguana. Sam kufer pomieści 543 litry bagażu.
Zobacz: Tak brzmi elektryczny Volkswagen ID.3! Ten specjalny dźwięk ma zapobiec wypadkom - POSŁUCHAJ
Więcej o samym samochodzie dowiemy się 23 września br. kiedy producent oficjalnie zaprezentuje model ID.4 w Europie. Produkcja pierwszych egzemplarzy już ruszyła w niemieckim zakładzie w Zwickau.
