Podwyższone wcielenie auta zbudowane na bazie aktuaklnej generacji modelu Beetle doszło do skutku. Volkswagen przymierzał się do stworzenia takiego Garbusa już od 2000 roku i dopiął swego. Auto to crossover przypominający legendarne buggy Baja California. Wyróżnia się licznymi off-roadowymi elementami, agresywniejszymi zderzakami oraz nadwoziem osadzonym wyżej o 10 mm.
Zobacz: TEST Volkswagen Beetle: czerpanie garściami z garbatej historii
W kabinie także zagościło kilka nowych akcentów z dużym ekranem zestawu multimedialnego. Wyposażenie można wzbogacić o system cyfrowego odbioru radia DAB+, interfejs bluetooth dla telefonu, czy fabryczny system nawigacji satelitarnej. Zestaw "Composition Media" i "Discover Media" pozwala na instalację wysokiej klasy sprzętu nagłaśniającego amerykańskiej firmy Fender, z 10-kanałowym wzmacniaczem klasy A/B o mocy wyjściowej 400 Watt. Wersja Beetle Dune Cabriolet posiada materiałowy, elektryczne składany czarny dach typu softtop.
Nowe Volkswageny Beetle Dune oraz Beetle Dune Cabriolet od dnia 19 listopada będą dostępne w europejskiej ofercie. Klienci do wyboru otrzymają trzy benzynowe silniki turbo oraz z dwa turbodiesle. Silniki benzynowe TSI uzyskują moc 105 KM, 150 KM oraz 220 KM. Jednostki napędowe TDI mają moc 110 KM oraz 150 KM. Nowość to kolor nadwozia "Sandstorm Yellow Metallic" i "Dark Bronze Metallic".