Kupno Opla przez Citroena i Peugeota winduje Francuzów na drugie miejsce pod względem udziału w rynku motoryzacyjnym Starego Kontynentu. Nie jest to – przynajmniej na chwilę obecną – problem dla Volkswagena, lecz ambicje konkurencji są olbrzymie.
Swój komentarz do całej rynkowej sytuacji przedstawił szef grupy Fiata, Sergio Marchionne. Podczas salonu samochodowego w Genewie stwierdził on, że w odpowiednim czasie Volkswagen może zacząć myśleć o fuzji, a FCA jest otwarte na rozmowy.
Zobacz też: Fiat Tipo z fabryczną instalacją LPG - polski CENNIK
Oczywiście odpowiedź ze strony Volkswagena była szybka, zdecydowana i kategorycznie odrzucała możliwość współpracy. Dopiero kilka dni później Matthias Mueller z grupy VAG zrewidował swoje poglądy i przyznał, że nie wyklucza przyszłej kooperacji przy nadchodzących projektach.
Fuzja w najbliższym czasie pozostaje więc czystą fantazją, ale wypowiedzi zarówno szefów Fiata i Volkswagena wskazują, że nie jest to scenariusz niemożliwy. Pozostaje tylko mieć nadzieje, że stylizacją zajmą się Włosi, a rozwiązaniami technologicznymi Niemcy, a nie na odwrót...