Według lekarzy chrapanie oznacza gorsze oddychanie, a to z kolei gorszy sen. Nawet kiedy osoba chrapiąca ma za sobą 8 czy 10 godzin snu, to i tak może być nie wyspana ze względu na zbyt mały czas snu głębokiego. A niewyspany kierowca jest mniej skupiony, ma znacznie gorszy czas reakcji i stwarza zagrożenie na drodze.
Zobacz również: Nowy taryfikator mandatów: w 2016 roku może czekać nas duża zmiana!
Dlatego od stycznia 2016 roku, kierowca zawodowy, który ciężko chrapie będzie musiał udowodnić przed lekarzem, że nie jest on senny za kierownicą. Sen osoby chrapiącej nie regeneruje organizmu w wystarczającym stopniu.