W około 5 godzin będzie można przejechać z Gdańska do granicy z Czechami w Gorzyczkach. Umożliwi to autostradowy kręgosłup czyli A1 o długości ok. 570 km. Będzie to możliwe po zakończeniu prac na ponad 138-kilometrowym fragmencie pomiędzy Tuszynem i Pyrzowicami. Obecnie kierowcy mogą korzystać z dwóch ukończonych fragmentów A1. Dłuższego, od węzła Gdańsk Południe do węzła Tuszyn (blisko 340 km) oraz krótszego, od Pyrzowic do granicy z Czechami (ok. 92 km).
Przeczytaj: Te odcinki dróg powstaną w 2019 roku - MAPA
Zaawansowanie robót na trzech południowych odcinkach A1
Częstochowa Blachownia - Częstochowa Południe (długość 4,7 km, wykonawca konsorcjum firm: Berger Bau Polska i Berger Bau), Częstochowa Południe – Woźniki (16,7 km) oraz Woźniki – Pyrzowice (ok. 15,2 km, wykonawcą obu odcinków jest konsorcjum firm: Strabag Infrastruktura Południe i Strabag) sięga od 83 do 95 proc. Oddanie ich do ruchu planowane jest w III kwartale bieżącego roku.
Dla kolejnego odcinka wchodzącego w skład obwodnicy Częstochowy, od węzła Częstochowa Północ do węzła Częstochowa Blachownia, o długości ok. 21,3 km, zaawansowanie robót sięga blisko 60 proc. Ten odcinek realizuje konsorcjum włoskich firm: Salini Polska, Salini Impregilo oraz Todini Costruzioni Generali. Wykonawca w odpowiedzi na opóźnienia w budowie oraz niewywiązywanie się z warunków kontraktowych otrzymał wezwanie do wykonywania zaległych prac oraz do uregulowania zaległych płatności na rzecz podwykonawców.
KLIKNIJ I POWIĘKSZ MAPĘ
Trwają także prace na kolejnych odcinkach A1 pomiędzy Tuszynem i Częstochową. Na większej części trasy przeprowadzono już wycinkę drzew i prace geodezyjne. Jako pierwszy do działań ruszył Intercor – wykonawca odcinka między Radomskiem i granicą województw, o długości ok. 7 km. Wprowadzono już nową organizację ruchu. Kierowcy mają do dyspozycji jedną jezdnię w obu kierunkach. Zamknięto jezdnię wschodnią, czyli tą, którą w normalnych warunkach jedziemy w kierunku Łodzi. By usprawnić przepływ ruchu na jezdni zachodniej wyznaczono trzy pasy ruchu: dwa w kierunku południowym i jeden w kierunku północnym.
Podobne rozwiązanie zostanie zastosowane na odcinku od granicy z woj. łódzkim do węzła Częstochowa Północ. Wykonawca inwestycji, firma Polaqua, w pierwszej kolejności wprowadzi zmiany na ok. 1/3 długiego na blisko 17 km odcinka. Wyłączona zostanie jezdnia zachodnia, a kierowcy będą mieli do dyspozycji nitkę wschodnią. Od Łochyni do wiaduktu nad linią kolejową nr 146 relacji Wyczerpy – Chorzew Siemkowice w Lubojence, na odcinku około 5 km, zostanie wprowadzony ruch w układzie 2+1. To oznacza, że jadący na południe w kierunku Katowic, będą mogli korzystać z dwóch pasów, a dla kierunku przeciwnego, w stronę Łodzi, dostępny będzie jeden pas.
Co ważne dla kierowców, niezależnie od tego, jaki odcinek obecnej trasy będzie przebudowywany, ma być zachowana ciągłość ruchu w obu kierunkach. Wkrótce rozpocznie się wprowadzanie zmian w organizacji ruchu na pozostałych odcinkach: węzeł Tuszyn - węzeł Piotrków Trybunalski Południe, długość ok. 15,9 km (wykonawcą jest konsorcjum Budimex i Strabag), Kamieńsk - Radomsko, ok. 16,7 km (wykonawcą jest konsorcjum Strabag i Budimex).
Umowa na ostatni z odcinków: węzeł Piotrków Trybunalski Południe - Kamieńsk (ok. 24,2 km), zostanie podpisana po zakończeniu kontroli prowadzonej przez Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych.