Eksperci e-petrol.pl nie mają dla kierowców dobrych wiadomości. W najbliższych dniach będziemy obserwować kolejne wzrosty cen paliw. Ceny benzyny i oleju napędowego coraz bardziej się oddalają. Na początku marca na rynku hurtowym różnica w cenie dzieląca benzynę bezołowiową 95 i olej napędowy wynosiła zaledwie 14 zł, a dziś jest to już ponad 100 zł więcej. Ten obserwowany kierunek zmian ma przełożenie na rynek detaliczny.
Sprawdź: Ceny paliw w górę. Tu kupisz najtańsze paliwo w Warszawie
W ubiegłym tygodniu najpopularniejsza benzyna 95 zdrożała o 8 groszy na litrze, a aż o 12 groszy na litrze podrożał diesel. Te skokowe podwyżki to z jednej strony efekt wzrastających cen hurtowych, a z drugiej efekt podniesienia marż operatorów stacji paliw. O ile sprzedawcy mogą w krótkim terminie pozwolić sobie na częściową rezygnację z marży paliwowej, zarabiając na pozostałej sprzedaży na stacji, o tyle w dłuższym okresie, by utrzymać rentowność, jest to po prostu niemożliwe. Wiele wskazuje na to, że obserwowany kierunek zmian na rynku detalicznym zostanie w najbliższych dniach utrzymany.
Z analizy e-petrol.pl wynika, że w najbliższych dniach najpopularniejszą benzynę bezołowiową średnio powinniśmy tankować po 3,96-4,07 zł za litr, podczas gdy za olej napędowy właściciele samochodów z silnikiem wysokoprężnym wydadzą 3,97-3,91 zł/l. To oznacza, że na stacjach tankowania najbardziej zadowoleni będą kierowcy samochodów z instalacją LPG - za 1 litr przyjdzie płacić 1,61-1,73 zł.