Nie całe pół roku temu dyrektor generalny i założyciel Tesli, Elon Musk, poszukiwał na swoim tweeterze doświadczonych deweloperów gier komputerowych, aby móc w pełni wykorzystać potencjał centralnego ekranu dotykowego. Nie minęło pół roku, a wszyscy posiadacze Tesli mogą zabić trochę czasu, grając z pasażerami w gry wideo na swoich ogromnych ekranach.
Na liście gier znalazły się takie tytułu jak Tempest, Missle Command i Pole Position, gdzie w tej ostatniej wcielamy się w kierowcę F1, a sterowanie odbywa się za pomocą kierownicy. Kto wie, może w przyszłości grupa deweloperów Tesli przygotuje bardziej skomplikowane tytuły?