W piątkowy wieczór, dyżurny zamojskiej Policji został powiadomiony, że na Rynku Wielkim dwóch młodych mężczyzn uszkodziło pojazd należący do Straży Miejskiej Miasta Zamość. Na nieszczęście wandali, całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu, co pozwoliło strażnikom miejskim szybko zareagować i ująć podejrzanych.
Sprawdź: Jechał bez odpoczynku i miał niezabezpieczony ładunek. Kierowca ukarany przez ITD
Według ustaleń policji dwaj mieszkańcy powiatu chełmskiego w wieku 19 i 25 lat przyjechali do Zamościa w celu zwiedzenia miasta. Niestety, po zakrapianej alkoholem wizycie w jednej z restauracji na zamojskiej starówce, mężczyźni udali się w okolice ratusza, gdzie zaważyli zaparkowany samochód Straży Miejskiej. Nie minęła chwila, a samochód został solidnie przez nich przekopany i porysowany. Powstałe uszkodzenia zostały wycenione na kwotę ok. 3 tys. złotych.
Zobacz: Był tak pijany, że zapomniał zamknąć drzwi. Wynik badania alkomatem szokuje!
Podejrzani zostali przewiezieni do najbliższej komendy, gdzie funkcjonariusze zbadali ich stan trzeźwości. Badanie alkomatem wykazało, że stary 25-latek miał w organizmie ponad promil alkoholu, natomiast jego 19-letni kolega miał prawie promil. Po nocy spędzonej w areszcie mężczyznom przedstawiono zarzuty uszkodzenia mienia, za które może im grozić do 5 lat pozbawienia wolności.