Ten film można potraktować jako instruktaż, czego pod żadnym pozorom nie wolno robić na publicznych drogach. Takie zachowania potrafią prowadzić do wstrząsających zdarzeń, w których giną uczestnicy ruchu drogowego. Ścigać można się na zamkniętych i przystosowanych do tego obiektach, a nie na trasach szybkiego ruchu.
Testowaliśmy takie Audi: Audi S8 plus 4.0 V8 TFSI: niemiecka duma
Kierujący BMW M4 i Audi S8 nie zważając na innych kierowców i wykonując przerażające manewry, ścigali się ignorując większość przepisów ruchu drogowego. Lawirując między innymi pojazdami piraci ostatecznie spotkali się na tym samym pasie ruchu. To doprowadziło do wytrącenia z toru jazdy BMW. Kierowca stracił panowanie nad sportowym autem i uderzył w tył jadącego przepisowo pojazdu, a następnie roztrzaskał się o betonowe bariery dzielące pasy ruchu. Kierujący Audi S8 pojechał dalej i uciekł z miejsca zdarzenia. California Highway Patrol poinformowała, że na szczęście nikt w tym wypadku nie został ranny.