Ogólnodostepne punkty ladowania w UE

i

Autor: materiały prasowe Ogólnodostepne punkty ladowania w UE

Więcej ładowarek do aut? Tak, ale... po 2020 roku!

2017-07-14 15:30

Możliwość ładowania pojazdów elektrycznych w budynkach wielorodzinnych, którą forsuje Komisja Europejska m.in. w ramach dyrektywy budynkowej, będzie kluczowa dla rozwoju rynku elektromobilności także w Polsce. Problem dostrzega Ministerstwo Energii, zdaje się pomijać Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa – ocenia Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych.

Niemal 7 tysięcy ogólnodostępnych punktów ładowania pojazdów elektrycznych ma powstać w Polsce do 2020 r. W samej tylko Warszawie, ma ich działać ponad 1300. W opinii PSPA, wątpliwe jest, aby tak ambitne cele Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych, udało się spełnić w tak krótkim czasie. Obecnie w Polsce funkcjonuje ok. 150 punktów ładowania w odpowiednim standardzie. Dlatego, zdaniem PSPA, równolegle z publicznym, powinien rozwijać się także prywatny rynek punktów ładowania.

Pisaliśmy o: 700 tysięcy aut elektrycznych na koniec 2017 r.

Wynika to z kierunku rozwoju elektromobilności, który obejmuje głównie obszary miejskie, głównie przez wciąż ograniczony zasięg samochodów elektrycznych, ale też eliminację szkodliwych zanieczyszczeń powodowanych przez transport, w tym zwłaszcza smogu. W realiach polskich, większość terenów silnie zurbanizowanych stanowią budynki wielorodzinne. Z tego względu zapewnienie ich mieszkańcom możliwości ładowania e-samochodów stanowi kluczowe wyzwanie, które tak naprawdę określi tempo i zasięg rozwoju elektromobilności w Polsce.

Na tę kwestię, w skali całej UE zwróciła uwagę Komisja Europejska, proponując rewizję tzw. dyrektywy budynkowej (EPBD). Wśród propozycji zmian znalazł się zapis przewidujący wprowadzenie obowiązku instalacji punktów ładowania dla minimum 10 proc. miejsc parkingowych w nowobudowanych i podlegających ważniejszej renowacji budynkach użyteczności publicznej (biurowce, szkoły itp.), a od stycznia 2025 r. dla wszystkich takich budynków.

Zobacz też: Nie będzie dopłat do samochodów elektrycznych

Potencjał zauważyło Ministerstwo Energii, umieszczając odpowiedni zapis w projekcie Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. W art. 19 projektu przewidziano bowiem, że stanowiska postojowe zlokalizowane przy budynkach użyteczności publicznej oraz budynkach mieszkalnych wielorodzinnych powinny być projektowane i budowane w ten sposób, by zapewnić odpowiednią moc przyłączeniową pozwalającą wyposażyć je w ogólnodostępne punkty ładowania o mocy przynajmniej 3,7 kW.

Badania prowadzone przez ORPA.pl wskazują, że zdecydowana większość kierowców chciałaby ładować auto pod domem, a pozostawienie go w centrum miasta na kilka godzin przy ładowarce uważa za "dysfunkcjonalne".

Dla porównania, władze miejskie Oslo, już w 2012 roku w celu promocji i upowszechnienia e-smochodów wprowadziły przy wsparciu państwowego funduszu subsydia w wysokości ok. 1300 EUR na instalację stacji ładowania w prywatnych budynkach wielorodzinnych. Podobne rozwiązania stosowane są również w Holandii.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku