Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju na początku kwietnia podjęło decyzję o zaprzestaniu rozwijania systemu pobierania opłat za drogi w formie bramek. Okazało się bowiem, że ta forma jest niewydolna z powodu ogromnego natężenia ruchu. W wyniku czego na punktach poboru opłat tworzyły się duże korki. Przez wszystkie sierpniowe weekendy autostrada A1 prowadząca nad morze była bezpłatna co miało upłynniać ruch.
Zobacz też: Niemcy wprowadzą opłaty za drogi, nawet przy sprzeciwie Unii Europejskiej!
W tej chwili przez elektroniczny system poboru opłat za drogi płacą kierowcy pojazdów ciężarowych. ViaToll obejmuje swoim zasięgiem ponad 3000 km autostrad, dróg ekspresowych i dróg krajowych. System opiera się na bramownicach i bezprzewodowych urządzeniach zainstalowanych w pojazdach. Przejeżdżając przez konkretny odcinek drogi, system odnotowuje przejazd i nalicza opłatę za odpowiedni dystans.
Patrząc w historię można znaleźć moment w którym za polskie drogi chciano wprowadzić winiety. Było to w czasach rządów SLD kiedy to Minister Marek Pol chciał wprowadzić winiety jako system poboru opłat. Pomysł niestety padł. O nowym systemie poboru opłat mamy dowiedzieć się w tym tygodniu, jednak ze względu na zmianę rządu decyzja może przesunąć się o kilka tygodni.