Wypadek na drodze Ciołki-Wiry (25.11) w powiecie sieradzkim miał miejsce o godzinie 15:00. Ze wstępnych ustaleń służb wynika, że kierowca chevroleta, z nieustalonych przyczyn, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie zjechał do rowu, uderzył w ogrodzenie jednej z posesji i dachował.
Za kierownicą był 26-latek. Udzielono mu pomocy medycznej. Mężczyzna był trzeźwy, co wykazało badanie alkomatem.
Strażacy z OSP Brąszewice udostępnili dokumentację fotograficzną:
Do podobnego wypadku doszło w miniony poniedziałek (23 listopada) w Łęczycy. Tam, 27-letnia kobieta, kierująca audi A4, nie wyrobiła się na zakręcie, uderzyła w latarnię, a następnie dachowała. Jak się okazało, była pijana. Teraz grożą jej poważne konsekwencje [CZYTAJ WIĘCEJ...].