Wjechał Range Roverem na plażę i utknął w Bałtyku

i

Autor: bielcov / YouTube Wjechał Range Roverem na plażę i utknął w Bałtyku

Wjechał luksusowym SUV-em na plażę. Utknął w Bałtyku i wystawił się na pośmiewisko - WIDEO

2019-08-20 11:27

Postanowił przywieźć na plażę sprzęt wodny, ale nie pomyślał, że robi to nieodpowiednim samochodem. Kierowca luksusowego Range Rovera utknął i na własne życzenie wystawił się na pośmiewisko.

Napęd na cztery koła, mocny silnik i trochę wyższy prześwit. To wystarczyło, aby kierowca Range Rovera poczuł się pewnie. Nie wziął jednak pod uwagę faktu, że wjeżdżanie na piaszczystą plażę samochodem nieprzystosowanym do poruszania się po tego typu zdradliwym podłożu, nie jest dobrym pomysłem. Zwykłe drogowe opony bardzo utrudniają poruszanie się po piasku, a wysoka masa własna sprawa, że autem na takim ogumieniu bardzo łatwo ugrzęznąć.

Zobacz też: Gadżet, czy przydatne rozwiązanie? Cyfrowe lusterko w nowym Range Rover Evoque - WIDEO

Do tego opisywanego zdarzenia doszło w połowie sierpnia w Jastrzębiej Górze. Wjazd nierozsądnego kierowcy na plażę zakończył się totalnym obciachem. Range Rover zakopał się w mokrym piasku i osiadł na brzegu Bałtyku. Do akcji ratunkowej musiał wkroczyć ciągnik rolniczy oraz plażowicze, którzy zdecydowali się wyciągnąć pomocną dłoń. Kierowca najadł się na miejscu wstydu, a teraz mocno obrywa w komentarzach pod nagraniem zamieszczonym w serwisie YouTube.