Do niecodziennego zdarzenia doszło w sobotę 11 kwietnia w miejscowości Jabłoń (woj. lubuskie). Nad ranem do parczewskiej komendy wpłynęło zgłoszenie, że osobowy pojazd marki Skoda uderzył w skrzynkę elektryczną przy jednej z posesji i odjechał z miejsca zdarzenia. Ze zgłoszenia wynikało, że pojazd zaparkował kilkadziesiąt metrów dalej.
Sprawdź: Pijany motocyklista rozbił się o skarpę. 18-letnią pasażerkę zabrał śmigłowiec LPR
Na miejsce pojechali policjanci, którzy w opisywanym aucie zastali na fotelu kierowcy śpiącego mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że mieszkaniec gminy Sosnowicy nie posiada prawa jazdy, bo stracił je wcześniej za jazdę po pijanemu. 42 – latek został zatrzymany i trafił na komendę. Oprócz jazdy w stanie nietrzeźwości odpowie też za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym oraz jazdę bez uprawnień.