Były premier i marszałek Sejmu RP, sporo czasu spędza na terenie malowniczej Puszczy Białowieskiej. By bez żadnych problemów przemierzać bezdroża i dojeżdżać do leśniczówki położnej w głuszy, Cimoszewicz korzystał do tej pory z luksusowej terenówki. Niestety auto już więcej nie przyda się politykowi. Cimoszewicz jadący Lexusem GX 470 wbił się w traktor. Auto wyposażone w benzynowy 4.7-litrowy silnik V8 o mocy 235 koni mechanicznych, zostało roztrzaskane. O wiele mocniej ucierpiał jednak ciągnik, co widać po fotografii jaką można znaleźć na oficjalnym profilu społecznościowym polityka.
Przeczytaj: Nowe rządowe limuzyny BMW 750Li xDrive w Polsce
Jak podaje RMF FM, były premier został przetransportowany do szpitala na badania, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Tymczasem 80-letni rolnik oraz 73-letnia pasażerka ciągnika rolniczego zostali przewiezieni do szpitala karetką. Teraz dokładne przyczyny wypadku będzie badać policja.