Jakiś czas temu pisaliśmy o przetargu na samochody dla urzędników ZUS-u. Kryteria wyboru zwycięskiej kandydatury budziły wielkie wątpliwości. Zdaniem wielu przetarg ustawiono tak, aby mogła zwyciężyć tylko jedna oferta. W efekcie na pojazdy dla przedstawicieli Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wybrano Skody Superb.
Zdaje się, że mamy tutaj powtórkę z rozrywki. Oddział Zabezpieczenia Żandarmerii Wojskowej
ogłosił przetarg na 9 nieoznakowanych samochodów osobowych. Właściwie tylko jeden model ma szanse na wygraną, a to za sprawą bardzo specyficznych wymagań postawionych przed pojazdami.
Przeczytaj też: ZUS kupuje nowe luksusowe limuzyny za nasze pieniądze! Wymagania są szokujące!
Żandarmeria jako jedno z kryteriów podało (tutaj cytat): "Parasol przeciwdeszczowy w kolorze czarnym o mocnej i zwartej konstrukcji wykonany z trwałych materiałów odpornych na zabrudzenia bez widocznego logo producenta, rozkładany automatycznie o wymiarach: długość po złożeniu 260 – 295 mm, rozpiętość czaszy po rozłożeniu 950 – 1100 mm".
Oprócz tego, 4 samochody muszą posiadać silnik benzynowy o pojemności nie mniejszej niż 3500 ccm, minimalnej mocy 245 KM i napęd 4x4. Kolejne 5 samochodów musi być wyposażone w jednostki o pojemności od 1900 do 2500 ccm i minimalnej mocy 190 KM.
Wygląda na to, że za sprawą nieszczęsnego parasola zwycięzca może być tylko jeden. Na 99 proc. Żandarmeria Wojskowa zakupi 9 sztuk Skody Superb.