Zdarzenie miało miejsce 1 czerwca 2016 roku. Kierowca wjeżdżający na Most Poniatowskiego w Warszawie zarejestrował groźnie wyglądający wypadek. Mokra nawierzchnia w połączeniu z łagodnym łukiem i najprawdopodobniej nadmierną prędkością doprowadziły do poślizgu, a następnie uderzenia w barierę. Na szczęście bariera mostu spełniła swoje zadanie i powstrzymała rozpędzone auto przed upadkiem na jezdnię biegnącą pod mostem. Po odbiciu się od bariery Opel staranował osobową Toyotę, która zatrzymała się w poprzek jezdni.
Zobacz: Potężny dzwon motocyklisty nagrany przez jego kolegę
Całe zdarzenie zarejestrował wideorejestrator kierowcy, który chwilę wcześniej wjechał na most. W wyniku kolizji nikt nie odniósł poważnych obrażeń.