W piątek 13 marca w godzinach rannych dyżurny krasnostawskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na oddział ratunkowy szpitala trafił mężczyzna, który wracając z pracy po nocnej zmianie dachował pojazdem w miejscowości Zakręcie.
Zobacz również: Prowadziła Citroena mając 2 promile. Poprosiła policjantów o podwózkę do domu
Jak ustalili funkcjonariusze, 22-latek z Krasnegostawu prowadzący Opla Astrę, podczas powrotu z pracy do miejsca zamieszkania zasnął za kierownicą. Kierowany przez niego pojazd zjechał z drogi i dachował w przydrożnym rowie. Opel zatrzymał się na skraju pola. Mężczyźnie na szczęście nic poważnego się nie stało, po badaniach został zwolniony do domu. Był trzeźwy.