Do zdarzenia doszło w poniedziałek 25 maja przed południem na ul. Dolnej w Białej Podlaskiej (woj. lubelskie), kiedy policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli kierowcę osobowego Fiata. Podejrzenia funkcjonariuszy wzbudził styl jazdy siedzącego za kółkiem mężczyzny. Zatrzymanym okazał się 27-letni mieszkaniec miasta.
Sprawdź: Golf zgiął się jak patyk. To finał dachowania w przydrożnym rowie
Podczas kontroli mężczyzna zachowywał się nerwowo i był pobudzony. Zatrzymany twierdził, że nie pił alkoholu, jak też nie zażywał środków odurzających. W rzeczywistości było jednak inaczej. Przeprowadzony na miejscu test potwierdził obecność w jego organizmie marihuany. Od mężczyzny dodatkowo pobrana została krew do badań na zawartość narkotyków w jego organizmie.
Zobacz: Siali przerażenie na drodze, chcieli uciec za wszelką cenę! Rozbili się w Lublinie - WIDEO z POŚCIGU
W trakcie prowadzonych czynności w miejscu zamieszkania mężczyzny funkcjonariusze ujawnili woreczek z suszem. Po przeprowadzeniu wstępnego badania potwierdzili, że jest to marihuana. Narkotyki zostały zabezpieczone, natomiast mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. 27-latek usłyszał już zarzuty i przyznał się do winy. Mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem pod wpływem środka odurzającego oraz za posiadanie narkotyków. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione czyny grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.