Do niebezpiecznego zdarzenia drogowego doszło kilka minut przed godziną 16 wczoraj w miejscowości Duchowo (woj. dolnośląskie). Według ustaleń funkcjonariuszy, 29-letnia mieszkanka gminy na łuku drogi zjechała na prawe pobocze, a następnie uderzyła w przydrożne drzewo i wjechała do rowu. Okazało się, że kierująca Oplem była pod silnym wpływem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jej organizmie ponad 3,5 promila, a stężenie nadal rosło. Jakby tego było mało, wraz z kobietą podróżował jej półroczny synek. Na szczęście chłopczykowi nic się nie stało i po przebadaniu został on oddany pod opiekę przybyłego na miejsce ojca.
Polecany artykuł:
Może trafić za kratki
Kobieta została zatrzymana przez policjantów w celu wykonania dalszych czynności służbowych z jej udziałem. Nieodpowiedzialna matka poniesie konsekwencje prawne związane z prowadzeniem pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz z narażeniem synka na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Wirtualny alkomat - skorzystaj z kalkulatora promili
Krok 1 z 3, podaj swoje informacje
