Wraz z nadejściem ciepłych dni pojawiają się pierwsze przypadki świadczące o lekkomyślności osób, które załatwiają sprawy i odwiedzają sklepy wożąc ze sobą dzieci i zwierzęta. Zostawianie najbliższych w samochodzie może się skończyć fatalnie, nawet jeśli temperatura na zewnątrz jest daleka od upałów. Tym razem skończyło się na wybitej szybie, a mogło być znacznie gorzej.
Sprawdź: Wybił szybę, włamał się do BMW i zasnął na tylnej kanapie. Wszystko to z butelką w ręku
Policyjne małżeństwo z Ełku zwróciło uwagę na Skodę Octavię, która stała zamknięta na parkingu. W środku znajdowała się kilkuletnia dziewczynka, która wyglądała jakby spała. W gorący dzień bardziej prawdopodobną i o wiele groźniejszą możliwością była utrata przytomności wskutek przegrzania organizmu.
Dziecko nie reagowało na pukanie w okno i próby nawiązania kontaktu. Policjanci w czasie wolnym od służby podjęli decyzję o wybiciu szyby koszem na śmieci znajdującym się obok auta.
Pisaliśmy: Tesla dostanie "Tryb Psa" i "Tryb Wartownika". Co to za aktualizacje?
Dziewczynka, którą wydostali z samochodu była spocona i nieprzytomna. Odzyskała świadomość dopiero po chwili, a wezwani na miejsce ratownicy zmierzyli temperaturę jej ciała, która wynosiła 40 stopni. Rodzice dziecka, którzy w tym czasie robili zakupy przyznali, że nie zdawali sobie sprawę jak szybko rozgrzewa się samochód w upalny dzień.