Weekendowe działania grupy SPEED w Łodzi doprowadziły do odebrania 27 praw jazdy. Wśród pechowców znalazł się 23-letni kierowca BMW E92, który 10 maja 2020 roku po godzinie 19:00 pędził ul. Kopcińskiego z prędkością 148 km/h. Nie można mu odmówić umiejętności wyciągania sensownych wniosków, bo podczas rozmowy z policjantami stwierdził, że „głupio się spieszył”.
Sprawdź: Tak się bawią dzieci - kolizja motocykla z quadem. Prowadzili je 11 i 13-latek
Na takie refleksje było jednak nieco za późno. Przez następne 3 miesiące, mężczyzna powinien zrobić sobie przerwę od prowadzenia samochodu, bo uprawnienia zostały mu tymczasowo odebrane. Mundurowi ukarali mężczyznę również dwoma mandatami karnymi, za prędkość oraz za brak obowiązkowego wyposażenia pojazdu.
Łódzcy policjanci przypominają, że konsekwencje łamania przepisów ruchu drogowego ponoszą nie tylko sprawcy, a wielokrotnie cierpią także inni użytkownicy dróg. W trosce o bezpieczeństwo w ruchu drogowym, policjanci będą cyklicznie dyscyplinować kierowców nie stosujących się do obowiązujących przepisów.