McLaren 650S Coupe stworzony przez speców z MSO otrzymał nadwozie w kolorze Agrigan Black. Czarny lakier został wzbogacony rubinowymi płatkami, które nadają autu ciekawy wygląd i mienią się pod wpływem światła. To nie jedyne zmiany w nadwoziu, gdyż w ramach modyfikacji model otrzymał również inne, karbonowe dodatki wpływające na aerodynamikę superauta. Warto zaznaczyć, że elementy te nie są tanie - dyfuzor kosztuje 7245 funtów, a boczne wloty powietrza to koszt na poziomie 5114 funtów. Do tego doszedł także przedni spliter, przestylizowany tylny zderzak i spojler - wszystkie dodatki zostały wykonane z włókna węglowego. Samochód toczy się na lekkich obręczach o nowym wzorze, "obutych" w opony Pirelli P Zero Corsa.
Zobacz też: McLaren kończy produkcję MP4-12C! Teraz skupi się na modelu 650S - WIDEO
W kabinie pasażerskiej zagościły fotele wyglądem przypominające te z hiperauta P1 - są one o 15 kg lżejsze niż standardowe. Ponadto po otwarciu drzwi pasażerowie zauważą listwy progowe wykonane z włókna węglowego, noszące oznaczenie modelu oraz podkreślające niezwykłość egzemplarza napisem MSO. Karbonowe elementy otrzymały satynowe wykończenie, które kontrastuje z błyszczącymi czarnymi dodatkami.
McLaren 650S Coupe w niewielkim stopniu różni się od standardowego egzemplarza, jednak zachcianki bogaczy i chęć wyróżnienia się spośród innych posiadaczy 650S Coupe pozwolą brytyjskiej firmie na zwiększenie dopływu gotówki.