W niedzielę, nieopodal Opola Lubelskiego, doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego 46-letni mężczyzna z Kielc został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. Z ustaleń policji wynika, że do kolizji doszło w wyniku wymuszenia pierwszeństwa przejazdu przez 55-latka, który prowadził Audi pod wpływem alkoholu.
Sprawdź także: Przerażający karambol - rozpędzony Mercedes zmiótł z drogi brytyjskiego SUV-a - WIDEO
Lepszym określeniem niż "pod wpływem alkoholu" byłoby jednak "pijany w sztok", bo badanie alkomatem wykazało 3 promile alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że 55-latek nie miał uprawnień do kierowania pojazdami. Motocyklista w chwili zdarzenia był trzeźwy.
Na szczęście zdarzenie to zakończyło się dla 46-letniego motocyklisty jedynie ogólnymi potłuczeniami. 55-latek wkrótce przed sądem odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara pozbawienia wolności do lat 2.