Na kanale STOP CHAM pojawił się film o stereotypowym kierowcy BMW. W głównej roli wystąpiło BMW serii 3 E90, którego kierowca ewidentnie szukał guza. Nie wiadomo co było powodem jego zachowania, ale pewne jest to, że przed obiektywem wideorejestratora zrobił z siebie drogowego idiotę. Trudno inaczej nazwać serię manewrów, którą popisał się kierujący.
Sprawdź: Jeśli jesteś dobrym kierowcą, nigdy ich nie zobaczysz - nowe znaki na drogach szybkiego ruchu
Nagranie pokazuje jak kierowca auta z kamerką wyprzedza czerwoną Toyotę, a chwilę później sam zostaje wyprzedzony przez srebrne BMW. Nie wiadomo o co poszło. Być może kierujący auta z wideorejestratorem zajechał mu drogę, a może nie stało się absolutnie nic co mogłoby sprowokować pana z BMW. Nawet jeśli doszło wcześniej do zajechania, nic nie tłumaczy zachowania, jakim popisał się kierujący serią 3.
Można mu pozazdrościć wolnego czasu i determinacji, która sprawiła, że 3 razy wyprzedzał nagrywającego, tylko po to, by zahamować mu przed nosem i zajechać mu drogę. Wykorzystywał nawet zatoczki, by przepuścić auto z kamerką i ponownie wjechać przed jego maskę. Na jego nieszczęście, wszystko zostało nagrane.
Zobacz WIDEO: