Choć auta te pochodzą z jednego koncernu, zupełnie się od siebie różnią. „Siódemka” to mierząca ponad 5,2 metra luksusowa limuzyna napędzana 12-cylindrowym silnikiem V12 o objętości skokowej aż 6,6 litra. Moc 610 KM jest przekazywana na cztery koła i musi sobie poradzić z rozpędzeniem kolosa ważącego 2255 kg. Na pokładzie znajdziemy m.in. lodówkę, fotele z funkcją masażu i całą masą elektroniki.
Rywalem najmocniejszej i najbardziej luksusowej limuzyny z Monachium zostało sportowe BMW M4. Auto, które zastąpiło poprzednią „trójkę” w wersji coupe, posiada pod maską trzylitrową rzędową szóstkę o mocy 444 KM. Napęd jest przekazywany jedynie na tylną oś, ale auto waży ciut ponad 1,5 tony.
Domyślacie się, które auto zwycięży w tym nietypowym pojedynku? Ciężka, napędzana na cztery koła limuzyna, czy lekki żwawy sportowiec, który wyścigi ma we krwi? Zobaczcie wideo: