To zdarzenie miało miejsce we wtorek 16 listopada kilka minut przed godz. 13:00. Policyjny dyżurny odebrał informację, że na prostym odcinku drogi znajduje się wywrócony na bok osobowy Ford, a w środku auta przebywa jedna osoba. We wskazane miejsce zostały wysłane służby ratunkowe. Mężczyzna o własnych siłach zdołał wydostać się z pojazdu, nie doznał obrażeń i nie potrzebował pomocy medycznej. Jak ustalili policjanci pracujący na miejscu zdarzenia, Forda prowadził 64-letni mężczyzna. Mundurowym wyjaśnił, że stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego wjechał do przydrożnego rowu gdzie siła uderzenia z powrotem wyrzuciła auto na jezdnię.
Polecany artykuł:
Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna był trzeźwy. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Z uwagi na powstałe uszkodzenia pojazdu policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny i wezwali na miejsce holownik.