Wyższe kary za brak przeglądu
Zapominalscy kierowcy mogą odetchnąć z ulgą. Zmiany w przepisach dotyczące okresowych przeglądów technicznych nie wejdą w życie w zakładanym terminie. Zgodnie z zapowiedzą wyższe kary za nie wykonanie przeglądu w samochodzie na czas miały obowiązywać od 1 września 2022 roku, jednak ustawodawcy nie zdążyli dopiąć formalności. Z tego tytułu termin wejścia zmian został przesunięty na 1 stycznia. Co się zmieni od nowego roku?
SPRAWDŹ - Paliwo tańsze nawet o 30 groszy za litr. Sprawdź, jak to zrobić
Polecany artykuł:
Zmiany od nowego roku
Zgodnie z założeniami w nowelizacji, kierowca który spóźni się z wykonaniem przeglądu powyżej 30 dni, zapłaci za niego dwukrotną stawkę. Z kolei osoby, które postanowią wykonać badanie wcześniej, będą mogły przyjechać na Stację Kontroli Pojazdów miesiąc przez terminem. Wówczas badanie będzie ważne przez rok, licząc od końca obowiązywania wcześniejszego przeglądu.
Zmiany w przeglądach od nowego roku. Diagnosta udokumentuje wizytę
Od nowego roku diagności będą zobowiązani do udokumentowania każdej wizyty. Pracownik SKP będzie zmuszony do wykonania co najmniej czterech zdjęć, które przedstawią stan techniczny auta i m.in. stan licznika. Stacja będzie musiała przechowywać je przez przynajmniej 5 lat. Wszystko po to, by wyeliminować proceder wpuszczania na drogi auta, które fizycznie nigdy nie pojawiły się na stacji kontroli pojazdów.
Ile kosztuje przegląd techniczny samochodu?
Ceny przeglądu technicznego auta w Polsce nie zmieniły się już od kilkunastu lat. Pomimo wielu apeli i strajków diagnostów, rząd nie podjął jeszcze tego tematu. Wobec tego od 1 stycznia 2023 roku za okresowe badanie naszych "czterech kółek" zapłacimy 99 zł. W przypadku auta z instalacją LPG, opłata wyniesie 162 zł.