Yanosik to powszechnie znane bezpłatne rozwiązanie dla kierowców, którzy chcą być informowani o aktualnej sytuacji na drodze. Jest dostępna za darmo, użytkownicy muszą więc liczyć się z wyświetlanymi w niej reklamami. Twórcy przygotowali jednak sporą niespodziankę. W 2018 roku na rynku pojawi się nowy produkt: płatna aplikacja YetiWay. Jej główną funkcją nadal będzie komunikowanie o zagrożeniach drogowych, ale tym razem – bez reklam. Dodatkowo YetiWay działa tylko w formie pływającej ikony, dzięki czemu aplikacja nie zużywa dużo energii ze smartfonowej baterii.
Yanosik to najpopularniejszy w Polsce komunikator dla kierowców. Miesięcznie korzysta z niego średnio 1,5 mln użytkowników, a liczba pobrań aplikacji przekroczyła już 7,5 mln. Twórcy systemu nie zwalniają tempa i wraz z początkiem roku udostępniają nowy produkt: aplikację YetiWay, która poinformuje użytkowników m.in. o kontrolach prędkości, fotoradarach, remontach czy wypadkach. Dodatkowo aplikacja może działać równolegle z dowolną nawigacją w telefonie, a wręcz uruchamiać się automatycznie po wprowadzeniu trasy przejazdu.
Zobacz: Yanosik na drogach Czech i Słowacji
"Aplikacja Yanosik była, jest i będzie bezpłatnym rozwiązaniem. Nie zamierzamy tego zmieniać. YetiWay to kolejna usługa, która odpowiada na oczekiwania wielu naszych użytkowników. W ostatnim czasie otrzymywaliśmy sporo sugestii od kierowców, by wprowadzić na rynek wersję płatną, która nie zawierałaby reklam. YetiWay to zatem ukłon w ich stronę i możliwość korzystania z systemu Yanosik w zamian za niewielką opłatę. Tym samym dajemy naszym użytkownikom możliwość wyboru i dopasowujemy ofertę do ich potrzeb. Kierowcy korzystający z darmowej aplikacji Yanosik mogą zatem spać spokojnie, gdyż opłaty dotyczą jedynie nowego produktu" – komentuje Dawid Nowicki z firmy Yanosik.
Aplikacja YetiWay póki co jest dostępna tylko dla systemu Android. Trwają intensywne prace nad rozszerzeniem oferty dla użytkowników iPhonów.
Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku
