Zgłoszenie dotyczące zdarzenia drogowego dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Staszowie otrzymał w poniedziałek 24 maja po godz. 19.00. Z informacji, które przekazał świadek wynikało, że kierujący osobową Skodą stracił panowanie nad autem, w wyniku czego wypadł z drogi i dachował. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili tę wersję wydarzeń. Mieszkaniec miejscowości Podmaleniec, 31-letni mężczyzna, kierujący Skodą wraz z przyczepką, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem, po czym wjechał do rowu, gdzie dachował.
Sprawdź: Kierował odurzony i bez uprawnień. Wisienką na torcie była kolizja z radiowozem!
Fotelik uratował mu życie
W samochodzie oprócz kierującego znajdowało się jeszcze niespełna 2-letnie dziecko. Chłopiec podróżował na tylnym siedzeniu, zapięty w foteliku. W wyniku zdarzenia uczestnicy nie odnieśli poważniejszych obrażeń, a po wykonaniu badań zabrane przez karetkę pogotowia dziecko wróciło do domu.