Ta impreza została zorganizowana przez Positive Ways Polska. Właściciele niesamowitych samochodów biorący udziały w wydarzeniu, w ciągu pięciu dni przejechało blisko 1000 km, zbierając przy okazji pieniądze na wsparcie dziecięcego hospicjum. Impreza wystartowała w Sopocie i miała swój finał w Zakopanem.
Zobacz również: Pościg za motocyklistą w Legnicy zakończony brutalnym wypadkiem! JEST WIDEO
Niestety popisy niektórych kierowców sportowych maszyn, które pojawiły się na ulicach stolicy Tatr, poskutkowały skargami mieszkańców kierowanymi do służb porządkowych. Policjanci zakopiańskiej drogówki kontrolujący prędkość w mieście, przyłapali jednego z uczestników imprezy na gorącym uczynku. Zatrzymali młodego kierowcę Lamborghini, który w terenie zabudowanym jechał z szybkością 119 km/h! Mężczyzna z powiatu nowosądeckiego stracił prawo jazdy oraz dostał mandat w wysokości 400 zł, a na jego konto wpłynęło 10 pkt karnych.
Na stronie zakopiańskiej policji w komunikacie prasowym możemy przeczytać: "Mieszkańcy skarżyli się na „ryczące” maszyny na ulicach Zakopanego oraz na to, że ich kierowcy urządzili sobie niebezpieczne wyścigi w centrum".