Przerażające zdjęcia z miejsca zdarzenia zdradzają, że siła uderzenia musiała być wielka. Do wypadku, o którym poinformował portal kluczbork112.pl, doszło 31 października w godzinach porannych. Kierujący zabytkowym Jeepem z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu DK 45, a Volkswagen Passat jadący z naprzeciwka uderzył w bok pojazdu. W wyniku kolizji, kierujący Jeepem wyleciał z pojazdu.
Sprawdź: Przerażająca kolizja z pługiem. Jak on mógł tak jechać?! [WIDEO]
Zabytkowy Jeep Willys to samochód, którego historię zapoczątkowała służba w amerykańskiej armii. Powstał on w czasie II Wojny Światowej, a jego wyłącznie militarne zastosowanie sprawia, że nie ma w nim dachu, pasów i praktycznie żadnych udogodnień. Kolizja z innym uczestnikiem ruchu nie mogła skończyć się dobrze.
Kierowca Jeepa mocno ucierpiał w zdarzeniu
Kierowca terenówki wyleciał z samochodu i z licznymi złamaniami został przetransportowany do szpitala. Był przytomny. Kierowca Volkswagena nie odniósł żadnych obrażeń, choć jego auto również zostało mocno uszkodzone.
Ruch w miejscu zdarzenia był zablokowany. Jak podaje kluczbork112.pl, do wypadku zadysponowano dwa zastępy z JRG Kluczbork, jeden z OSP Kuniów, ZRM, śmigłowiec LPR oraz policję.