Kierowca zasnął i przydzwonił

i

Autor: Policja Zasnięcie za kierownicą

Zasnął i przydzwonił. Dobrze, że nie skończyło się tragedią

2021-05-28 14:41

Zaśnięcie za kierownicą to jeden z najgorszych możliwych scenariuszy, jaki może się przydarzyć osobie prowadzącej pojazd mechaniczny. Niebezpieczeństwo w takiej sytuacji jest ogromne. Zmrużenie oczu nawet na chwilkę potrafi skończyć się tragedią. O dużym szczęściu może mówić 37-letni obywatel Ukrainy, który z powodu potwornego zmęczenia rozbił się i doznał obrażeń.

Do tego zdarzenia doszło 28 maja około godziny 3 nad ranem. Dyżurny włodawskiej komendy otrzymał informację o rozbitym pojeździe osobowym na drodze wojewódzkiej numer 812 w pobliżu Włodawy (woj. lubelskie). Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że 37-letni obywatel Ukrainy kierujący Peugeotem 3008 zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył w betonowy przepust. Mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Została od niego pobrana krew do dalszych badań. 37-latek zasnął za kierownicą ze zmęczenia.

Zobacz też: Pijany kierowca miał ciężką noc i jego samochód też. Jazdę zakończył na betonowym płocie

Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia oraz apelują o ostrożność i zdrowy rozsądek za kierownicą. Mundurowi przypominają, że kierowca przed zwłaszcza dłuższą podróżą powinien być wypoczęty. W przypadku odczuwania zmęczenia i senności w trakcie jazdy warto zrobić sobie kilkuminutową przerwę w podróży – wyjść z auta, rozprostować nogi, zaczerpnąć świeżego powietrza i napić się kawy.