Do zdarzenia doszło w środę (11 sierpnia) po godz. 17.00, kiedy dyżurny stalowowolskiej policji otrzymał zgłoszenie o ujęciu nietrzeźwego kierowcy na ul. Przemysłowej w Stalowej Woli (woj. podkarpackie). Patrol policji, który przyjechał na miejsce ustalił, że kierujący Oplem, oczekując na podniesienie zapór kolejowych nie ruszył z miejsca, pomimo, że szlaban został podniesiony.
Polecany artykuł:
Inny kierujący postanowił sprawdzić, co było tego przyczyną. Kiedy otworzył drzwi opla, zauważył śpiącego za kierownicą mężczyznę, od którego czuć było alkohol. Mężczyzna zabrał kluczyki od pojazdu i zadzwonił na numer alarmowy. Badanie alkomatem wykazało, że 37-latek miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie kierowca odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwo zatrzymano mu prawo jazdy i grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.