Szybkie, głośne i luksusowe - tylko w takich autach pokazuje się znany hip-hopowiec Kizo. Przez ręce rapera z Gdańska przewinęło się sporo samochodów, przy których Woziński czasami pstryka sobie fotki i publikuje je na swoim instagramowym profilu. Artysta nietuzinkowe bryki często też wspomina w swoich kawałach. W autach zdarza mu się również nagrywać filmiki, które lądują w mediach społecznościowych. Jedno z takich nagrań wrzuconych do sieci pokazuje ewidentne łamanie prawa. Kizo za kierownicą luksusowego Audi gna prawie 200 km/h trasą szybkiego ruchu, trzymając przy tym smartfona i nagrywając swój wyczyn. Tak niebezpieczne zachowanie absolutnie nie jest powodem do dumy. Kizo swoim pirackim sposobem jazdy daje fatalny przykład fanom. Instagramowy profil rapera obserwuje ponad 700 tys. osób, a jego teledyski mają milionowe odsłony w serwisie YouTube. W sieci już huczy z powodu głupiego zachowania gdańszczanina. Uwagę na sprawę zwrócił m.in. znany warszawski aktywista Jan Śpiewak. Opublikował nagranie na swoim twitterze, zamieszczając komentarz:
Znany discopolowiec Kizo non stop na swoim instagramie chwali się swoim 700 k obserwującym niebezpieczną jazdą, łamaniem przepisów i jeszcze kręci to jedną ręką. Nagrania regularnie wrzuca na instagrama. Halo @PolskaPolicja weźcie się do roboty. Ludzie giną przez Wasze lenistwo
Co grozi kierowcy za takie zachowanie? W świetle polskiego prawa jazda z niedozwolonymi prędkościami trasami szybkiego ruchu jest karalna. Jeśli kierujący zostanie przyłapany na jeździe powyżej dopuszczonej maksymalnej szybkości, popełnia wykroczenie. Za takie zachowanie grozi mandat karny wynoszący maksymalnie 500 złotych, a do konta kierowcy dopisywanych jest maksymalnie 10 punktów karnych. W skrajnych sytuacjach policjanci ruchu drogowego odstępują od ukarania mandatem i od razu kierują sprawę do sądu, który w ramach swoich kompetencji kierowcę może ukarać znacznie wyższą grzywną.