Do tej tragedii doszło w dniu 26 maja przed godziną 18:00 w miejscowości Stanisławów Duży (gmina Kamionka). Na drodze asfaltowej zderzyły się samochód osobowy i quad. Na miejsce wypadku przybyli lubartowscy policjanci ruchu drogowego oraz funkcjonariusze z Posterunku Policji w Kamionce. Przewrócony na dach Opel Astra znajdował się w rowie. Quadem kierował mężczyzna, który w wyniku poniesionych obrażeń zginął na miejscu. W samochodzie jechała rodzina z dwójką dzieci – nikt nie odniósł obrażeń.
Przeczytaj również: Z małym dzieckiem dachował w rowie! Życie 2-latka uratował fotelik
Jak wynika ze wstępnych ustaleń mundurowych, 35-latek jadący quadem wykonał manewr skrętu w lewo w drogę gruntową w kierunku miejscowości Samoklęski Kolonia Pierwsza. Niestety nie upewnił się czy ma możliwość wykonania tego manewru i wjechał wprost pod wyprzedzający go samochód marki Opel. Manewr ten doprowadził do zderzenia obu pojazdów. Na miejscu wypadku grupa dochodzeniowo śledcza wykonywała czynności pod nadzorem prokuratora. Pobrano także krew do badań od 34-letniego kierującego samochodem osobowym. Postępowanie prowadzone przez lubartowskich policjantów ma wyjaśnić wszystkie szczegółowe okoliczności tej tragedii.